Internetowa liga managerów

Paolo Ventolo

Postanowiłem iść za pomysłem Darga i także zrobić takie coś jak najnowsze wieści z klubu.

Tutaj będą umieszczane wywiady z piłkarzami i sztabem szkoleniowym. A także wieści o rzekomych celach transferowych.

Paolo Ventolo

Wywiad z Sidney'em Govou - napastnikiem Ol. Lyon

Jest jednym z czterech napastników w drużynie, musi walczyć o miejsce w podstawowej 11. Na razie nie łapie się do wyjściowego składu. Jest tylko rezerwowym. Inny zawodnik na jego miejscu już dawno odszedłby z klubu, ale nie on. O kim mowa? O Sidney'u Govou.

Reporter: Witam Cię Sidney. Jak tam zdrówko?
Sidney Govou: A witam Cie, Mark. Zdrówko ok. Wszystko w porządku. Żadnej kontuzji nie mam także jest ok.
Reporter: Podobno nie znalazłeś uznania w oczach managera zespołu. Czy to prawda? Czy odchodzisz??
Sidney Govou: Nie wiem czy można mówić o tym, że nie znalazłem uznania u managera. Po prostu mamy czterech napastników. Każdy musi walczyć o miejsce w składzie. Nikt nie może być jego pewny. Czy odchodzę? Kocham Lyon. Jako miasto i jako klub, więc nie chciałbym odejść, lecz jeśli trafi się konkretna oferta, a ja nie będę grał w Olympique to się poważnie zastanowie.
Reporter: Czy słyszałeś, że Wasz trener pyta o Keżmana? Może to jest dowód na to, że jesteś trenerowi niepotrzebny?
Sidney Govou: Tak, wiem o tym. Myślę, że nie jest to żaden dowód na to, że trener mnie nie chce. Trener po prostu wzmacnia zespół. Dobrze, że stara się kupować najlepszych.
Reporter: Pytał o ciebie manager Boltonu. Może to jest szansa na odejście ze Stade Gerland?
Sidney Govou: <śmiech> Nad każdą ofertą trzeba się zastanowić, nigdy nie mówię nigdy. Długo rozmawialiśmy na ten temat z trenerem. Ale co wymyśliliśmy to pozostanie tajemnicą.
Reporter: Myślisz, że dostaniesz szansę występu na turnieju?
Sidney Govou: Mam nadzieję, że tak. Sumiennie pracuję na treningach. Jestem w dobrej dyspozycji, więc myślę, że zagram. Ale to jest decyzja trenera, a ja każdą uszanuję, nawet jeśli posadzi mnie na trybunach.
Reporter:Dzięki za wywiad. Życzę Ci powodzenia w walce o pierwszą 11. I dobrych występów w zespole.
Sidney Govou:Dziękuje bardzo.

Paolo Ventolo

Kaka, Błaszczykowski, Pizarro, Boruc, Keżman w kręgu zainteresowań Ol. Lyon

Według niepotwierdzonych informacji Olympique Lyon interesuje się kilkoma znanymi piłkarzami. Można by rzec gwiazdami. Jak np. Kaka, Pizarro czy Keżman. Wśród obserwowanych zawodników są też polskie nazwiska takie jak Boruc czy Błaszczykowski. O ile ten pierwszy jest do "wyciągnięcia" z Celtiku, o tyle ten drugi raczej nie. Jeśli Celtic dostanie poważną ofertę od Lyonu, będzie się musiał zastanowić, gdyż wiadomo, że Boruc chciałby odejść do lepszego zespołu, a takim niewątpliwie jest Olympique Lyon. Natomiast Błaszczykowski raczej pozostanie na Signal Iduna Park w Dortmundzie, gdyż niedawno tam trafił. Ciekawym zakupem byłby Keżman - najjaśniejsza gwiazda Fenerbahce Stambuł. Wiadomo, że trener "Kanarków" chce kupić Adriana Mutu z Fiorentiny. Więc jest szansa dla Lyonu na wykupienie Keżmana. Claudio Pizarro raczej padnie łupem Milanu. Co do Kaki... to chyba jasne.

Paolo Ventolo

Już jutro wywiad z prezesem klubu Jeanem - Michelem Aulasem

Paolo Ventolo

Wywiad z prezesem klubu Olympique Lyon - panem Jeanem - Michelem Aulasem

Reporter: Witam Pana bardzo serdecznie.
J-M. Aulas: Witam pana, panie redaktorze.
Reporter: Jak Pan sądzi, czy zatrudnienie jako managera zespołu pana Olympique Lyon to dobry pomysł? Czy poradzi sobie z tak dużą odpowiedzialnością?
J-M. Aulas: Myślę, że zatrudnienie pana Olympique to bardzo dobry pomysł. Jest to młody, ale doświadczony trener, pracował samodzielnie w dwóch francuskich klubach i poradził sobie bardzo dobrze. Dlaczego więc nie miałby dostać szansy w Olympique? Jestem przekonany, że pan Lyon poradzi sobie z odpowiedzialnością jaka na nim spoczywa.
Reporter: Czy szykują się wzmocnienia zespołu?
J-M. Aulas: Ja osobiście kupiłbym kilku piłkarzy, ale ostatnie słowo należy oczywiście do trenera. Mam nadzieję, że będą to rozsądne decyzje.
Reporter: Czy oczekuje Pan zwycięstwa w lidze?
J-M. Aulas: Na pewno chciałbym, aby to Lyon był na koniec sezonu pierwszy, ale są w lidze takie zespoły jak Chelsea, Barcelona, Milan czy Juventus, to oni są kandydatami do pierwszego miejsca. Mam nadzieję jednak, że nasz klub nie będzie dużo gorszy i zajmiemy miejsce w pierwszej 5, a w najlepszym wypadku w pierwszej 3.
Reporter: Czy w zespole jest konflikt między managerem, a Sidney'em Govou?
J-M. Aulas: Nie ma żadnego konfliktu. To wszystko wymysł dziennikarzy. Mamy czterech świetnych napastników, ale tylko dwóch będzie grać. Czy to jest powód żeby od razu wymyślać konflikty?
Reporter: Lyon będzie startował teraz w turnieju o puchar Cristiano09. Czy liczycie na zwycięstwo czy na dobrą grę?
J-M. Aulas: Przede wszystkim ten turniej jest po to, aby sprawdzić jak piłkarze są zgrani po okresie wakacyjnym. Jeśli wygramy to fajnie. Jeśli się nie uda trudno, ale będziemy walczyć o każdy centymetr boiska.
Reporter: Dziękuje Panie prezesie za wywiad.
J-M. Aulas: Również dziękuję.

Paolo Ventolo

NOWY CEL TRANSFEROWY OLYMPIQUE

Aruna Dindane z RC Lens stał się nowym celem transferowym Lyonu. Czyżby trener zrezygnował z Mateji Keżmana? A może będzie chciał kupić obydwu piłkarzy. Miejmy nadzieje, że wybierze tylko jednego. Bo sześciu dobrych napastników to chyba dużo, prawda?

Paolo Ventolo

Kolejne cele transferowe Lyonu

Na celowniku Lyonu znaleźli się tym razem dwaj piłkarze Athletico Madryt. Pierwszy to Mista, a drugi to Maniche. Są to najbardziej prawdopodobne transfery, gdyż ucichła sprawa dotycząca Mateji Keżmana.

Paolo Ventolo

Navas wzmocnieniem?

Manager zespołu uchylił rąbka tajemnicy i powiedział, że Jesus Navas z Sevilli to nr 1 na jego liście życzeń. Skontaktowaliśmy się z piłkarzem, aby sprawdzić czy to prawda. Oto co powiedział nam sam zainteresowany.

Reporter: Witam pana. Czy to prawda, że prawdopodobnie przechodzi pan do zespołu Olympique Lyon?
J. Navas: Na razie prawdą jest to, że kontaktowali się ze mną przedstawiciele klubu, którzy pytali mnie o to czy chciałbym reprezentować barwy Les Gones. Jeśli dostanę od działaczy Sevilli zielone światło, już niedługo wybiegnę na murawę Stade Gerland jako zawodnik Lyonu.

Miejmy nadzieję, że tak będzie. Oprócz Navasa, Lyon interesuje się Mistą i Keżmanem. Ci dwaj piłkarze na 60% również będą reprezentować niebiesko-czerwono-białe barwy.

Paolo Ventolo

BLISKO, BLIżEJ, CORAZ BLIżEJ...

Porozumienie między Sevillą, a Lyonem w sprawie transferu Navasa coraz bliżej. Czyżbyśmy już niedługo na Stade Gerland oglądali Jesusa Navasa? W takim razie co z Govou? Jeśli dojdzie do transferu Navasa to najprawdopodobniej Govou opuści Lyon. Ale na razie to czyste spekulacje.

Paolo Ventolo

STAłO SIE!!!!!!!!

Olympique Lyon zakupił dwóch nowych piłkarzy są to: napastnik Marcelo Zalayeta oraz pomocnik Stylios Giannakopulos. Odszedł natomiast Sylvain Wiltord.

Paolo Ventolo

Trener Lyonu dokonał już 9 transferów, za to nie byle jakich!!

W tym okienku transferowym zespół mistrza Francji wzmocniło już 9(!) piłkarzy. Nie są to "jacyś tam" piłkarze. Są oni jednymi z lepszych piłkarzy na świecie. A już niebawem może dojść do kolejnych transferów. Prawdopodobne jest, że zespół wzmocnią: David Beckham oraz Mickael Landrau. Udało nam się chwilkę porozmawiać z trenerem Lyonu. Oto co nam powiedział.

Reporter:Witam pana. Czy te transfery, które pan przeprowadził będą odpowiednie dla zespołu?
Ol. Lyon:Mam nadzieję, że będą. Nie po to sprowadzam dobrych piłkarzy, żeby atmosfera w zespole była nieodpowiednia. Myślę, że wszystkie transfery były bądź będą w 100% odpowiednie dla dobra drużyny.
Reporter:Jak kibice znieśli odejście z drużyny Juninho? Największej gwiazdy i niewątpliwie, ulubieńca kibiców.
Ol. Lyon:<śmiech> W pierwszej chwili jak ochłonąłem po sprzedaży Juninho, i dotarło do mnie co zrobiłem to chciałem uciec... Nie, oczywiście żartuję. Zanim sprzedałem naszą największą gwiazdę to spotkałem się najpierw z kibicami, a później z piłkarzem. Od kibiców usłyszałem, że jeśli sprowadzę na Stade Gerland Beckhama to Juninho może odejść, a jeśli mi się nie uda mam szukać nowej pracy. Sam zawodnik natomiast powiedział mi, że taki jeśli interesuje się nim taki klub jak Liverpool, to chciałby w nim zagrać. Ja nie będę robił przeszkód, jeśli zawodnik chce odejść. Lepiej żeby odszedł niż był niezadowolony i psuł atmosferę w drużynie.
Reporter:A czy uda się sprowadzić Becksa?
Ol. Lyon:Trzeba było sięgnąć głębiej do portfela, ale myślę, że tak.
Reporter:Dziękuję za wywiad. Życzę powodzenia w "polowaniu" na Beckhama.
Ol. Lyon:Również dziękuję.

Paolo Ventolo

Lyon idzie jak birza Exclamation

Olympique Lyon wygrał już drugi mecz w turnieju "Cristiano09". Tym razem było to zwycięstwo 2:1 nad Evertonem. Obie bramki dla zwycięzców strzelił Jeremy Toulalan. Dzięki temu zwycięstwu Lyon nadal jest liderem grupy. Miejmy nadzieję, że równie dobrze będzie się wiodło klubowi w lidze. Smile

Życzymy powodzenia Exclamation

Paolo Ventolo

Konferencja prasowa

Jutro o godzinie 12.00 będzie miała miejsce konferencja prasowa z menagerem Olympique Lyon. Po jej zakończeniu znajdą się tutaj pytania i odpowiedzi jakie miały w tym czasie miejsce.

Serdecznie zapraszamy!

Paolo Ventolo

A jednak... Exclamation

Jednak Lyon szykuje kolejny transfer. Tym razem obserwowany jest Thomas Kahlenberg z AJ Auxerre. [b]"Tak, to prawda, że Thomas jest obserwowany przez nas. Szukamy jeszcze jednego pomocnika. Jeśli ten transfer dojdzie do skutku zapewniam, że będzie to ostatni transfer w tym okienku transferowym"[b] - powiedział nam trener Lyonu. Przypomnijmy, że Kahlenberg to byłby już 13(!) piłkarz, który dołączyłby do zespołu w tym okienku transferowym.

Paolo Ventolo

Konferencja prasowa

Konferencja zaczęła się z jednogodzinnym opóźnieniem. Trener zespołu musiał załatwić bardzo ważną sprawę rodzinną. Jednak, gdy już przybył na salę wszystko można było rozpocząć.

Pierwsze pytanie pada od dziennikarza "L'Equipe"

Redaktor "L'Equipe": Witam serdecznie wszystkich zgromadzonych, a w szczególności trenera a zarazem managera zespołu Olympique Lyon.

Ol. Lyon: Witam pana, panie redaktorze.

Redaktor "L'Equipe": Chciałbym się zapytać pana jaka jest atmosfera w zespole przed sezonem?

Ol. Lyon: Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Wszyscy piłkarze są bardzo zadowoleni z tego, że do klubu przybywają nowi piłkarze, gdyż wiadomo, że jeśli będzie na jedną pozycję dwóch dobrych piłkarzy to żaden nie będzie przechodził obojętnie obok treningu. Tylko będzie dawał z siebie wszystko, aby pokazać mi, że to właśnie on nadaje się do pierwszego składu.

Redaktor "L'Equipe": W takim razie moje ostatnie pytanie do pana. Czy wszyscy piłkarze są zdrowi?

Ol. Lyon: Na małe urazy narzekają Keita i Giannakopoulos. Jednak po badaniach lekarskich okaże się, jak poważne są to urazy. Myślę, że nie są one tak bardzo poważne, gdyż obaj piłkarze powolutku truchtali sobie dzisiaj wokół boiska. Miejmy nadzieję, że nie będzie najgorzej, ponieważ już niedługo gramy bardzo ważny mecz w "Pucharze Cristiano09".

Redaktor "L'Equipe": Dziękuję i życzę powodzenia w pucharze.

Ol. Lyon: Dziękuję.

Kolejny zgłasza się redaktor "La Gazetta dello Sport"

Redaktor "La Gazetta dello Sport": Witam panie trenerze. Czy ma pan jakąś "żelazną jedenastkę" ?

Ol. Lyon: Powiem panu, że nie mam. Nie ma w drużynie pewniaków. Nawet na pozycji bramkarza nie ma pewniaka, jeśli Gregory Coupet zagra słaby mecz i zawali bramki, to wiadomo, że w następnym meczu wystąpi Landreau. Nie ma u mnie faworyzowania poszczególnych piłkarzy.

Redaktor "La Gazetta dello Sport: Czyli jest możliwe że na każdy mecz w lidze będzie pan desygnował inną jedenastkę?

Ol. Lyon: Raczej nie. Wiadomo, że jeśli w jednym meczu wystawię taką jedenastkę, a w innym zagrają zupełnie inni zawodnicy to nie będzie tego czego nie może nie być w dobrej drużynie - zgrania. Na pewno będą zmiany w drużynie na kilku pozycjach, ale nie będę zmieniał całej jedenastki. Jak już wcześniej powiedziałem "Żelaznej jedenastki" nie ma.

Redaktor "La Gazetta dello Sport: Dziękuję panu bardzo. To wszystko, o co chciałem zapytać.

Redaktor "Marci" rwie się do zadania pytania i zostaje zauważony.

Redaktor "Marci": Jakim ustawieniem pan będzie występował w zbliżającym się sezonie?

Ol. Lyon: Na razie gramy ustawieniem 4-3-1-2. "Mózgiem" drużyny jest David Beckham, ale myślę, że w lidze zagramy innym ustawieniem, być może będzie to 4-3-2-1. Nazywam to ustawienie "choinka". Jeden szybki wysunięty napastnik w zupełności będzie wystarczył, aby postraszyć obrońców przeciwnika, ale musi być dwóch dobrych pomocników, którzy będą wspierać napastnika podczas gry. Jeśli takie ustawienie będzie skutkować, takim będziemy grać.

Redaktor "Marci": Bardzo ciekawie. A jakie są cele Olympique Lyon na rozpoczynający się sezon? W co celujecie?

Ol. Lyon: Napastnicy celują w bramkę... <śmiech> A tak na poważnie. Myślę, że będziemy walczyć o mistrzostwo, mamy jeden z najsilniejszych składów. Na początku sezonu myślałem, że ligą będą "trzęsły" takie kluby jak Chelsea, Real, Barcelona, Milan. Dwa trafiłem, a mianowicie Chelsea i Real. Barca nie zrobiła żadnych dobrych transferów. Owszem mają takie gwiazdy jak Henry, Messi czy Ronaldinho, ale nazwiska nie grają, a ta trójka sama meczu nie wygra. Sprzedanie Eto'o czy choćby młodego Bojana to nie był dobry interes. Milan robi podobnie.

Redaktor "Marci": Kibice w Lyonie są głodni sukcesów, nieprawdaż?

Ol. Lyon: Oj tak. Ci kibice są naprawdę głodni sukcesów. Zawsze liczą na to, że to ich ukochany Lyon będzie na samym szczycie. Dla nich Olympique ma wygrać ligę i wszystkie możliwe puchary. Mecz z Valencią piłkarze traktują jako sparing, ale nie lekceważą przeciwnika. Za to kibice traktują ten mecz, jako mecz o Mistrzostwo Świata. Nie dopuszczają myśli, że Lyon ten mecz przegra. Ale to mi się podoba, mogę głośno powiedzieć. Kocham ten klub i tych wspaniałych kibiców.

Redaktor "Marci": I jak tu nie lubić takiego trenera. Ale nie męczy pana taka praca pod ciągłą presją?

Ol. Lyon: Ja kocham tą pracę. Piłka nożna to moje życie. A presji nie ma. Sztab szkoleniowy nie powiedział mi, że muszę wygrać ligę bo inaczej koniec. Pan prezes wie, że mam swoją koncepcję na budowę drużyny, ale to co najmniej rok musi potrwać. Sukcesy nie przychodzą z dnia na dzień. A gra dla takich kibiców to nie gra pod presją, ten doping mobilizuje piłkarzy, kibice chcą więcej, to piłkarze się starają.

Redaktor "Marci": Ostatnie pytanie. Co pan sądzi o drużynach z Euro Klubów?

Ol. Lyon: Wszystkie drużyny mają szansę na zwycięstwo. Nawet takie kluby jak AZ Alkmaar czy choćby Bolton. Mecze z tymi zespołami będą najtrudniejsze, dlatego, że piłkarze mogą zlekceważyć ten mecz, myśląc, że jest to słaby zespół. Nieprawda. Do każdego meczu moi piłkarze będą tak samo zmobilizowani. Obojętnie czy będziemy grać z Boltonem czy Realem Madryt. "Czarnym koniem" rozgrywek może być FC Porto i Newcastle. Niby niepozorne kluby, ale jednak się wzmacniają.

Redaktor "Marci": Dziękuję bardzo i życzę samych sukcesów.

Ol. Lyon: Również dziękuję.

Powoli wstaje następny redaktor, tym razem z magazynu "tribalfootball"

Redaktor "Tribalfootball": Jutrzejszej nocy Olympique zmierzy się z Nietoperzami, co sądzi pan o tym zespole?

Ol. Lyon: Valencia... Valencia... zespół z jednej z najlepszych lig na świecie. Mają świetny zespół, dobrych piłkarzy no i wspaniałego trenera. Myślę, że ten klub sprawi nam sporo problemów, ale jednak zwycięstwo będzie nasze. Jeśli jednak wygra Valencia, nie będę rozpaczać, gdyż będę wiedział co było nie tak, a po drugie wygra mój serdeczny przyjaciel, więc trudno było by się obrażać nieprawdaż?

Redaktor "Tribalfootball": Już odpowiedział mi pan na następne dwa pytania więc zadam ostatnie. Jakiego piłkarza chciałby pan widzieć jeszcze w swojej kadrze?

Ol. Lyon: Wczoraj powiedziałem, że Mintal jest ostatnim piłkarzem nabytym przez Lyon. Jednak dziś kiedy obejrzałem kasetę z meczu AJ Auxerre - AS Monaco i zobaczyłem co wyprawia Thomas Kahlenberg, pomyślałem: "Człowieku, nad czym się zastanawiasz? On musi do nas przejść!" Więc chciałbym, aby to Kahlenberg był tym ostatnim jokerem.

Redaktor "Marci": Widać że jest pan ułożonym człowiekiem, i wie pan czego chce... Ale niech pan teraz powie szczerze. Wolałby pan dalej mieć u siebie Juninho czy Beckhama?

Ol. Lyon: Dziękuję za pochwały. Chciałbym mieć... obu piłkarzy.

Redaktor "Marci": Ale jakby pan miał wybrać: Juninho albo Beckham?

Ol. Lyon: Juninho jest typowym środkowym pomocnikiem, natomiast "Becks" może grać i na skrzydłach i na środku pomocy. Za Juninho przemawia to, że jest on młodszy od Beckhama, ale za Davidem przemawia doświadczenie.

Redaktor "Marci": Czyli..?

Ol. Lyon: chyba jednak Beckham.

Redaktor "Marci": To było ostatnie pytanie, dziękuję za wywiad i życzę wielu sukcesów!