Internetowa liga managerów

Bogooś

Nietoperze "Mistrzem Lewantu"!

Valencia CF rozbiła w ostatnim grupowym meczu odwiecznego rywala Villareal CF, i z kompletem zwycięstw, oraz bez straty bramki tryumfowała w Levate Cup!

Cały mecz przebiegał pod wyraźną przewagą Los Ches (posiadanie piłki 71% do 29%!) którzy bardzo szybko rozstrzygnęli o losach spotkania. W 2 minucie meczu umiejętnościami błysnął ulubieniec kibiców Nietoperzy- Vicente. Minął jednym zwodem trzech obrońców i przepięknym strzałem z ponad 30 metrów, nie dał szans bramkarzowi przeciwnika! (piłka wpadła w tak zwane "okienko")
Uskrzydlona tą bramką ekipa kolejny raz poważnie zaatakowała w 7 minucie ale tym razem strzał Davida Villi tylko trafił w słupek. To jednak było tylko opóźnienie bramki. 11 minuta i znów umiejętnościami zachwyca Vicente który dokładnie centruje do Morintesa, a ten z 15 metrów huknął jak z armaty i kolejna piękna bramka. Pięć minut później było już "po meczu", David Villa "wyłuskał" piłkę ostatniemu obrońcy gospodarzy i Nietoperze wyszli dwóch na samego bramkarza. El Guaje pewnie minął wychodzącego bramkarza, a zamiast podawać, wycofał jeszcze do El Moro i ten zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. Valencia nie ustawała w atakach, ale do przerwy nie udało się podwyższyć. Druga połowa również była ciekawa ale bez goli. Jedyne co warto odnotować to przestrzelony karny w 69 minucie przez Davida Ville (faul na Morientesie), oraz kapitalna interwencja El Dragona, kiedy piłkarze odwiecznego rywala wyszli trzema napastnikami na samego Canizaresa.

"Wspaniały mecz, Valencia jest już kompletną drużyną! Czekamy teraz na sezon!" -oznajmił wyraźnie podekscytowany trener

Bogooś

Trzej Brazylijczyków oficjalnie zaprezentowanych w Valencii

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom do klubu dołączyli nowi piłkarze.
Są nimi:

3,25 mln € Ramon (CSKA Moskwa) -ofensywny pomocnik

100 tys € Eduardo (Corinthians Sao Paulo) -boczny obrońca

100 tys € Rafinha (Sao Paulo FC) -lewy pomocnik

Trener nie zaprzeczył że w ostatnim dniu dołączą jeszcze jacyś piłkarze.

Bogooś

Valencia w drugim koszyku

Przed zbliżającym się podziałem na grupy, kluby zostały rozstawione. Cztery koszyki. W pierwszym drużyny najwyżej w rankingu, w czwartym najniżej. Nietoperze zostały przydzielone do koszyka drugiego.
"Bez względu na to w jakim koszyku jesteśmy, będzie czekała nas ciężka walka o awans" -mówił stanowczo manager Los Ches.

Podział na koszyki:

Koszyk 1:------------Koszyk 2:----------Koszyk 3:--------Koszyk 4:
1.Real-----------------1.Lyon-------------1.PSV-------------1.Newcastle
2.Barca---------------2.Arsenal----------2.Werder---------2.Benfica
3.Chelsea------------3.Juve-------------3.Porto------------3.Olympiakos
4.Milan---------------4.Sevilla------------4.Celtic-----------4.BVB
5.MU------------------5.Valencia---------5.Fenerbahce-----5.AZ
6.Inter---------------6.Roma-------------6.Spurs-----------6.Bolton
7.Live----------------7.Atletico-----------7.S04-------------7.HSV
8.Bayern-------------8.Ajax--------------8.Marsylia--------8.Everton

Życzymy powodzenia w losowaniu, w miarę łatwej grupy, a przede wszystkim zajęcia w niej jak najwyższe miejsce!

Amunt Ches!

Bogooś

Valencia trafiła do "Mocnej grupy!"

Grupa A:----------Grupa B:--------Grupa C:-------Grupa D:
1.Chelsea---------1.Real-----------1.Barca---------1.Live
2.Milan------------2.Bayern--------2.MU------------2.Inter
3.Sevilla----------3.Ajax-----------3.Atletico-------3.Roma
4.Juve-------------4.Arsenal-------4.Valencia------4.Lyon
5.Schalke--------5.Fenerbahce----5.Porto---------5.Celtic
6.Spurs-----------6.PSV------------6.Werder-------6.Marsylia
7.HSV-------------7.Bolton---------7.Newcastle----7.BVB
8.Olympiakos-----8.AZ------------8.Everton-------8.Benfica

Nietoperze w grupie "C"
FC Barcelona, Manchester United, Atletico Madryt, FC Porto, Werder Brema, Newcastle United i Everton Liverpool to przeciwnicy Valencii w drodze po trofeum!

"Moim zdaniem trafiliśmy do najsilniejszej grupy! Z każdym z tej grupy możemy wysoko wygrać jak i dostać baty" -mówił trochę zdenerwowany manager

"Zawodnicy przyjęli różnie przeciwników, ja uważam że musimy coraz intensywniejsze treningi wdrożyć!" -komentował Bogooś

Piłkarze dostali dwa dni wolnego, a później codziennie będą ciężko trenowali aby odnieść upragniony sukces.

Mamy nadzieje że wyjdą z grupy i będą w stamoe sięgnąć po trofeum!

Amunt Valencia!

Bogooś

Valencia lepsza od Blaugrany!

Valencia wygrała swój pierwszy mecz w grupie.
Skromne 1-0 i dobra gra defensywnie nastawionej Valencii pozwala śmiało patrzeć w przyszłość. Zdobywcą bramki okazał się nowy nabytek, lewy obrońca Gareth Bale.
Następne swoje spotkanie Nietoperze rozegrają w Madrycie, podejmując miejscowe Atletico.

Bogooś

Atletico 2-3 Valencia

Takim wynikiem zakończył się wczorajszy mecz między tymi drużynami. To było drugie zwycięstwo Nietoperzy. Mecz był bardzo zacięty i wyrównany. Los Ches prowadzili trzykrotnie (1-0, 2-1, 3-2)
Atletico był bardzo ciężkim rywalem i wcale nie zasłuzyło na porażkę.
Bramki dla Valencii zdobywali: Lucio, Torres i Silva.
Następny mecz to będzie szlagier grupy "C"
Valencia na własnym stadionie będzie podejmować Manchester United.

Bogooś

Valencia 2-2 Mancheter United

Nietoperze zremisowały na własnym boisku z mistrzem Angilii. Mecz mógł się podobać, obie drużyny grały szybką, dynamiczą piłkę, bardzo dużo sztuczek technicznych i ciekawych zagrań. Jak w poprzednim meczu Los Ches, dwa razy na prowadzeniu znajdowała się Valencia. (1-0, 2-1)
Ale tym razem nie udało się utrzymać zwycięstwa do końca i po stracie bramki w końcówce padł wynik remisowy.
Bramki dla Valencii strzelili Fernando Torres i David Silva.
Następny mecz Los Ches rozegrają w Liverpool'u z Evertonem w ramach EuroLigi.

Bogooś

Wysokie zwycięstwo Nietoperzy!

Valencia pokonała na wyjeździe nieobliczalny Everton. Cały mecz przebiegał pod dyktando gości. Pierwsza bramka padła po ładnej akcji lewą flanką i precyzyjnym strzałem Fernando Torresa. Do końca połowy atakowali goście ale już w doliczonym czasie gry za bardzo "pochłonięci" atakami zapomnieli o obronie i stracili bramkę z kontry.
Trener dokonał dwóch zmian. Baraja za Maniche'a, oraz Rivaldo za kontuzjowanego Davida Ville. Również małe roszady w ustawieniu (Silva przesunięty na miejsce Villi, Rivaldo na mediapunte)
To jak się okazało było bardziej skuteczne niż poprzednie ustawienie.
Dalej bardzo dopracowane akcje gości, ale długo nie mogli trafić drugiej bramki. Dopiero w 75 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, "norzycami" popisał się Rivaldo i bramkarz Evertonu bez szans. Valencia nabrała animuszu i już w 82 minucie cieszyła się z dwubramkowego prowadzenia. Tym razem akcja przeprowadzona z defensorami. Wycofanie przed pole karne, a tam "huknął" jak z armaty Baraja i zwycięstwo w zasięgu ręki. Końcówka spotkania i precyzyjne zagranie Emersona do wybiegajacego "sam na sam" Davida Silvy. Ten spokojnie przyjął piłkę i lekko przerzucił ją nad bramkarzem.
4:1!

"Jestem niezwykle zadowolony z postawy moich piłkarzy i przede wszystkim z wyniku. Graliśmy dobrze i zasłużyliśmy na taki rezultat. Jednak trzeba jeszcze trochę popracować nad defensywą i konsekwęcją w grze obronnej ponieważ nie można tracić tak głupio bramek jak to miało miejsce w doliczonym czasie pierszej połowy, kiedy moi piłkarze zapomnięli o obronie. Czeka nas jeszcze sporo pracy!" -komentował manager Bogooś

Dzięki korzystym wynikom w grupie, i lepszemu bilansowi bramkowemu od Manchesteru United, Valencia przesunęła się z trzeciego miejsca na pierwsze, i będzie w następnym meczu podejmować Werder Brema jako lider grupy.

Bogooś

Pierwsza porażka pod wodzą nowego manegera!

Valencia uległa w Amsterdamie miejscowemu Ajaxowi, 0-1 po bramce Roya Makaay'a

"Zagraliśmy słabo w każdej formacji, a szczególnie w ataku, jestem negatywnie zaskoczony postawą moich piłkarzy. Chciałbym również pochwalić piłkarzy drużyny przeciwnej za bardzo dobrą grę, i wielkie słowa uznania dla ich trenera! Ja jednak sam nie wiem co się stało z moją drużyną od ostatniego meczu... Przepraszam nie mogę nic już więcej powiedzieć" - powiedział nam manager Valencii Bogooś, który bardzo przeżył tą porażkę

My również nie będziemy roztrząsać tego co się stało i życzymy powodzenia w nastepnych meczach, a szczególnie w rewanżu z Ajaxem!

Bogooś

Gwiazda nie powołana na mecz z Werderem!

David Villa, najdroższy piłkarz Valencii, ulubieniec kibiców nie zagra w meczu z Werderem Brema!
Nie jest to żadna kontuzja ani abesncja z powodu kartek. Po prostu manager nie widzi go nawet na ławce rezerwowych!

"David Villa zagrał bardzo słabo w poprzednich meczach, nie spełnił pokładanych w nim nadzieji więc nie zagra w następnym meczu, to proste. Trzeba dać szansę innym! Nikt u mnie nie ma pewnego miejsce w pierwszej jedenastce, ani nawet w podstawowej kadrze na mecz!" -Bogooś

"Byłem bardzo zaskoczony kiedy nie zobaczyłem swojego nazwiska na tablicy z kadrą na mecz z Werderem. Zagrałem kiepskie mecze w EuroLidze i z Ajaxem w Pucharze więc decyzja trenera jest zrozumiała i szanuję ją. Muszę pokazać na treningach że warto na mnie stawiać!" -David Villa

Trener odesłał również na ławkę rezerwowych Canizaresa, który jak dotąd rozegrał wszystkie mecze pod wodzą tego szkoleniowca.

Bogooś

Nietoperze pozostają liderem grupy "C"

Valencia wygrała w V kolejce z niemieckim Werderem Brema, na własnym stadionie i do następnej kolejki pozostanie na pierwszym miejscu.

Mecz jednak nie był jednostronny. Już po pierwszej akcji w 1 minucie meczu, Tim Borowski dograł precyzyjną piłkę do Vagnera Love, a ten z bliskiej odległości pokonał Timo Hildebranda, który zastępował w tym meczu Santiago Canizearesa. Werder nie cofnął się. Valencia starała się jak najszybciej strzelić wyrównującą bramkę. Kibice na Mestalla nie musieli długo czekać. Ładnie opadnował piłkę Emerson zagrał na "klepkę" z Rivaldo, i potętrznym strzałem z 25 metrów pokonał bramkarza gości. Do końca połowy drużyny nie mogły już przechylić szali na swoją korzyść. Druga połowa to już ciągłe ataki gospodarzy. Jednak nie mogli oni pokonać bramkarza Werderu, a niemiecki zespół wyprowadzał groźne kontry. W 82 minucie meczu, trener dokonał ryzykownej zmiany. Wprowadził Fernando Morientesa (napastnika) za obrońcę. Zmienił tym samym ustawienie na bardzo ofensywne 3-4-3 z Rivaldo jako mediapunta. Goście widząc ten ruch cofnęli się do głębokiej obrony i ograniczali się tylko do wybijania piłek na połowę, mieli nadzieję że zdobędą pierwsze punkty w tych rozgrywkach. Jednak los jest nieubłagany. Doliczony czas gry. Rzut rożny. Kapitan zespołu Vicente centruje w pole karne, a tam z główki strzela wprowadzony 10 minut wcześniej El Moro, ustala wynik. 2:1 po wyrównanej batalii z Werderem Brema.

"Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa, ale do gry mam wiele zastrzeżeń. Na pewno był to lepszy mecz z naszej strony niż ten z Ajaxem, ale to nadal nie jest to co powinna pokazywać moja drużyna." -skomentował Bogooś

W natępnym meczu Los Ches, przyjdzie się zmierzyć z FC Porto, które podobnie jak Werder jeszcze nie zdobyło ani jednego punktu w tej edycji EuroLigi.

Bogooś

Dobra passa w lidze trwa

Valencia pokonała u siebie nieobliczalne FC Porto i dzięki potknięciom rywali odskoczyła na 2 pkt drugiemu w tabeli Manchesterowi United.

Nietoperze zagrały w mocno odmłodzonym składzie.
Już początek meczu pokazał że to był trafny wybór. Młodzi zawodnicy grali bardzo walczenie, i stosunkowo szybko, bo w 23 minucie Los Ches, objęło prowadzenie. Ramon pokazał swoje nieprzeciętne umiejętności techniczne i zagrał do Davida Villi, a ten strzałem nie z tej ziemi (piętą z powierza, bardzo efektownie) pokonał bramkarza gości. 7 minut później El Guaje cieszył się ze swojej drugiej bramki. Tym razem z drugiego skrzydła Vicente minął rywali i zagrał przed pole karne do Davida Villi, a ten przyjął na klatkę piersiową i mocnym strzałem uderzył pod poprzeczkę. Druga połowa była nawet ciekawsza od pierwszej. Więcej strzałów i sytuacji podbramkowych, brakowało niestety tylko goli. Mecz zakończył się rezultatem 2-0.

"Dobry mecz w wykonaniu mojego zespołu. Wspaniale spisali się zmiennicy i myślę że mogą wystąpić w nastepnym spotkaniu. Z taką grą możemy śmiało wyjść w bój z każdym! Chciałbym również pochwalić Davida Ville, za swoją determinację, i za to że pokazał że jest bardzo przydatny zaspołowi i potrafi strzelać bramki"- Bogooś

W następnym meczu Nietoperze zagrają z bardzo dobrze poukładanym zespołem Newcastle, które jak do tej pory straciło tylko 2 bramki.

"Będzie to trudny mecz, ale wierzę w moich chłopców i liczę na korzystny rezultat" -zakończył manager

Bogooś

Valencia odpada z Pucharu Euroklubów!

Nietoperze bo wyrównanym spotkaniu przegrali na Estadio Mestalla z Ajaxem 1-2.
Mecz praktycznie rozstrzygnął się po 14 minutach. W 2 mincie pierwszą bramkę dla Ajaxu trafił Mark v.Bommel, 12 minut później na 2-0 podwyższył Urzaiz i już było praktycznie po meczu, Los Ches aby awansować musieli trafić 4 bramki. Udało się niestety tylko jedną. Pod koniec meczu honor uratował wprowadzony po przerwie Morientes.

"Niestety odpadliśmy. To był szok dla mnie, jak i dla kibiców. Przepraszam za odpadnięcie, i tym samy obiecuję że skupimy się na lidzę i sowicie przygotuję zespół do następnych meczów!" -mówił zawiedziony manager.

Bogooś

Wygramy z Newcastle, będziemy mierzyć w mistrzostwo!

W wywiadzie dla dziennika "AS", manager Bogooś powiedział że jak Valencia wygra z Newcastle United w dzisiejszym meczu to jego celem będzie pierwsze miejsce w grupie i tryumf w EuroKlubach!

"Jestem świadomy na co stać moją drużynę. Chcę sprawidzić jeszcze ostatecznie paru piłkarzy, i jeżeli odniesiemy tyumf w tym spotkaniu, mogę obiecać że Nietoperze będą postrachem wszystkich zespołów i zajmą wysokie miejsce!" -podkreślał trener

Za kilka godzin rozpocznie się to spotkanie i dowiemy się na co stać nasz zespoł.
Amunt!

Bogooś

Valencia liderem na półmetku!

Remis w dzisiejszym meczu z Newcastle United (1:1, bramkę dal Nietoperzy zdobył Rivaldo), pozwolił aby w połowie rozgrywek grupowych Valencia zajmowała pierwsze miejsce w grupie C. Oprócz Manchesteru United jest jedyną niepokonaną drużyną.

Tabela:

1. Valencia..............7..5..2..0..15-7........17
2. Manchester.........7..5..2..0..13-7.......17
3. Newcastle...........7..4..2..1...9-3........14
4. Barca..................7..4..0..3...4-3.........12
5. Everton...............7..3..1..3...9-10.......10
6. Atletico................7..2..0..5...7-12........6
7. Porto...................7..1..0..6...6-13........3
8. Werder................7..0..1..6...6-14........1

"Cieszy pierwsze miejsce na półmetku ale to nie daje nam jeszcze awansu. Szkoda że nie wygraliśmy z Newcastle, to by nam dało lekki dystans do meczu z Barceloną. Tak to aby liczyć się w walce o pierwsze miejsce, musimy wywieść komplet punktów z Camp Nou!" -mówił nasz manager

W następnym meczu Nietoperzą przyjdzie zmierzyć się z bardzo dobrze ostatnio dysponowaną FC Barceloną, która już od 6 meczów nie straciła bramki!!
Miejmy nadzieje że nasi piłkarze zaprezentują się dobrze i spełnią oczekiwania trenera.